Rok 2026 będzie jednym z najważniejszych momentów w historii polskiego cyberbezpieczeństwa. Dyrektywa NIS2, która od 2023 r. obowiązuje na poziomie Unii Europejskiej, w Polsce wciąż czeka na pełne wdrożenie. Realnym terminem wejścia przepisów w życie jest dopiero pierwsza połowa 2026 roku. To oznacza jedno: firmy mają ostatni, bardzo krótki czas na przygotowanie się do regulacji, które całkowicie zmienią sposób, w jaki organizacje w Polsce muszą dbać o swoje bezpieczeństwo cyfrowe.
W 2026 r. NIS2 nie będzie już tematem konferencji i zapowiedzi. Będzie prawem, z jasno określonymi obowiązkami, karami i organami odpowiedzialnymi za nadzór. Dlatego tak ważne jest, by jeszcze przed wejściem ustawy w życie zrozumieć, co konkretnie zmieni się dla biznesu i czego będzie wymagało przygotowanie do NIS2.
Czym właściwie jest NIS2 i dlaczego jego wdrożenie w Polsce przesuwa się na 2026 rok?
NIS2 to unijna dyrektywa, której celem jest podniesienie poziomu cyberbezpieczeństwa wszystkich państw członkowskich. Zastępuje ona wcześniejszą dyrektywę NIS i znacząco rozszerza zakres obowiązków firm oraz administracji. Na poziomie europejskim NIS2 obowiązuje już od stycznia 2023 r., jednak każde państwo musi wprowadzić jego wymagania do własnego prawa.
W Polsce przepisy te zostaną wdrożone poprzez nowelizację ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. Termin implementacji minął w październiku 2024 r., ale prace legislacyjne nadal trwają. Branża spodziewa się, że przepisy wejdą w życie w 2026 r., co oznacza, że właśnie ten rok będzie dla przedsiębiorstw kluczowy.
Dla firm nie ma to jednak większego znaczenia: obowiązki dyrektywy są znane, zakres branż – jasno opisany, a wymagania – szczegółowo określone. Czekanie do ostatniej chwili może okazać się najgorszym możliwym podejściem.
Kogo obejmie NIS2 w Polsce w 2026 roku? Więcej firm niż się spodziewasz!
Jednym z największych zaskoczeń związanych z NIS2 jest to, jak szeroki będzie jej zakres. W 2026 roku do systemu cyberbezpieczeństwa zostaną włączone nie tylko przedsiębiorstwa infrastruktury krytycznej, ale także wiele sektorów, które nigdy wcześniej nie były regulowane na takim poziomie.
NIS2 obejmie m.in.:
- firmy produkcyjne i przemysłowe,
- branżę spożywczą,
- firmy sektora chemicznego,
- sektor logistyczny i transportowy,
- ochronę zdrowia,
- usługi cyfrowe i operatorów ICT,
- wodociągi i gospodarkę odpadami,
- administrację publiczną,
- dostawców usług chmurowych, data center, hostingowych,
- część firm technologicznych i software’owych.
W praktyce oznacza to, że średnie i duże przedsiębiorstwa w wielu sektorach staną się formalnie podmiotami „ważnymi” lub „kluczowymi”, a więc będą musiały spełnić określone standardy cyberbezpieczeństwa. Dla części organizacji będzie to pierwsza w historii sytuacja, w której wymogi bezpieczeństwa staną się obowiązkiem ustawowym, a nie dobrowolną inwestycją.
Jakie obowiązki wprowadzi NIS2 w Polsce?
NIS2 to regulacja, która całkowicie zmienia podejście do cyberbezpieczeństwa. Nie chodzi już o to, aby „mieć antywirusa i kopię zapasową”. Chodzi o systemowe, udokumentowane, mierzalne i regularnie audytowane zarządzanie bezpieczeństwem.
W 2026 roku firmy będą musiały m.in.:
- zbudować pełny system zarządzania ryzykiem cyberbezpieczeństwa,
- opracować polityki, procedury i plany reagowania,
- zarządzać podatnościami i incydentami,
- zadbać o bezpieczeństwo łańcucha dostaw ICT,
- zgłaszać incydenty w ścisłych terminach, zgodnie ze schematem 24h – 72h – 30 dni,
- szkolić pracowników i zarząd oraz udokumentować te działania.
To ogromne zmiany procesowe i organizacyjne. W wielu firmach wymusi to zupełnie nowe podejście do bezpieczeństwa — nie jako kosztu, ale jako obowiązku regulacyjnego i elementu odporności operacyjnej.
Kary NIS2 w 2026 roku: najwyższe sankcje w historii polskiego cyberbezpieczeństwa
- do 10 mln euro lub 2% globalnego obrotu dla podmiotów kluczowych,
- do 7 mln euro lub 1,4% obrotu dla podmiotów ważnych.
- brak analizy ryzyka i planu postępowania,
- brak dokumentacji,
- brak procesów,
- brak zgłoszenia incydentu w czasie,
- nieprzygotowanie organizacji do nowych wymogów.
Jak przygotować firmę do NIS2?
Co jest do zrobienia:
- Przeprowadzenie analizy zgodności (wyznaczenie luk/rozbieżności)
- Przeprowadzenie analizy ryzyka (to najważniejszy element całego procesu, pozwala ustawić priorytety)
- Przygotowanie planu postępowania z ryzykiem (to kluczowy element analizy, który chroni zarząd przed podejrzeniem niedochowania należytej staranności)
- Uporządkowanie procesów, w tym reagowania na incydenty
- Stworzenie kompletnej dokumentacji Systemu Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji (SZBI)
- Ocena i weryfikacja dostawców, wprowadzenie odpowiednich zmian w umowach i procesach
- Wdrożenie monitoringu i narzędzi bezpieczeństwa
- Przeszkolenie pracowników i kadry zarządzającej
- Zbudowanie kultury cyberbezpieczeństwa w organizacji
Firmy, które przygotują się wcześniej, unikną kosztownych wdrożeń „na ostatnią chwilę”, a przede wszystkim — znacznie zmniejszą ryzyko, które wiąże się z coraz bardziej zaawansowanymi atakami cybernetycznymi.
Dlaczego NIS2 to nie tylko obowiązek, ale realna szansa dla firm?
Choć dyrektywa bywa przedstawiana jako kolejne obciążenie przedsiębiorców, jej wejście w życie może przynieść firmom wiele korzyści. Organizacje, które już teraz inwestują w bezpieczeństwo, zyskują przewagę konkurencyjną, zwiększają zaufanie klientów i partnerów oraz lepiej radzą sobie w sytuacjach kryzysowych. NIS2 w 2026 roku stanie się więc nie tylko narzędziem regulacyjnym, ale fundamentem cyfrowej odporności polskiego biznesu.
W perspektywie 2026–2028 dojrzałość organizacji w obszarze cyberbezpieczeństwa stanie się jednym z kluczowych czynników oceny wiarygodności organizacji — podobnie jak dziś RODO i standardy zarządzania danymi. Przedsiębiorstwa, które potraktują NIS2 wyłącznie jako obowiązek, będą nadrabiać zaległości. Te, które potraktują je strategicznie, będą budować przewagę na lata
Podsumowanie: NIS2 w Polsce w 2026 roku – ostatni moment na przygotowania
Rok 2026 przyniesie wejście w życie przepisów wdrażających NIS2 w Polsce. Zakres regulacji jest szeroki, wymagania – szczegółowe, a kary – najwyższe w historii polskiego cyberbezpieczeństwa. To moment, w którym firmy muszą zdecydować, czy wolą działać proaktywnie, czy reaktywnie.
NIS2 to nie jest projekt IT. To transformacja organizacyjna, procesowa i technologiczna. To zmiana w sposobie myślenia o bezpieczeństwie. I to właśnie teraz — przed wejściem przepisów w życie — firmy mają najlepszą możliwość, aby przygotować się świadomie i bez presji czasu.
Chcesz przygotować się na wejście NIS 2? Skontaktuj się z nami i zamów bezpłatną konsultację.

